Najgorętsza sesja zdjęciowa w historii polskiego sportu

Nie ma w tym żadnej przesady. Nie przypominamy sobie, żeby kiedykolwiek, jakikolwiek polski sportowiec dał się sfotografować w TAKI sposób.    

Tym, który doprowadził nasze zmysły do stanu wrzenia jest Iwo Kitzinger - koszykarz Trefla Sopot, swego czasu mocno typowany przez Was na największe ciacho polskiej koszykówki . Generalnie Iwo nie musi się specjalnie starać żeby rozmiękczać nasze serca, wystarczy właściwie, że jest, albo spojrzy takimi oczami...

...ale to co zrobił ostatnio... przechodzi nasze najśmielsze oczekiwania, przechodzi wszystko co do tej pory widziałyśmy, sprawia, że Cristiano Ronaldo w reklamie Armaniego zdaje się być dziecinną zabawką, a David  Beckham w obiektywie Vincenta Petersa wypada zaskakująco blado.

Jak grom z jasnego - i bardzo łaskawego - nieba spadły na nas fotki Kitizngera w serwisie maxmodels.pl Mocne, kontrowersyjne, ostre, ale bardzo, bardzo ciachowe. Do obejrzenia tutaj - my prezentujemy tylko bardzo małą, bardzo delikatną próbkę tego, co Was tam czeka...

W ogóle okazuje się, że Iwo to  bardzo ciekawa postać - skryty, tajemniczy, małomówny, i niezmiernie intrygujący... pracę licencjacką pisał o wpływie Michaela Jordana na amerykańską kulturę, a w rozmowach z dziennikarzami okazuje się być mistrzem ciętej riposty:

"Łukasz Cegliński: Dlaczego Pan się na boisku nie uśmiecha?

Iwo Kitzinger: Ponieważ cały czas staram się być w pełni skupiony i myśleć o grze. Poza tym mam chytry plan opanowania całego świata."

Aha. To my się chyba poddamy bez walki.

A tak poza tym: sopockiemu koszykarzowi dziękujemy za wrażenia estetyczne i gratulujemy odwagi. Tak, odwagi, bo zrobić sobie takie zdjęcia w Polsce to krok brawurowy i pionierski, który oczywiście już znalazł swoich krytyków. Ale nie przejmuj się Iwo - jak mawiał klasyk -"to nie ludzie to wilki", my zaś w całej rozciągłości popieramy Twoją szlachetną inicjatywę, i liczymy, że znajdziesz godnych następców i naśladowców....

rybka

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.