...wtedy stała się światłość.
Jak widzicie, stał się również Torres, Wenger, Ibrahimović, Cannavaro i Ronaldo. Nie od dziś śnimy o tym, by być słynną łyżwą Nike...
I jeszcze jedno spostrzeżenie - zwróćcie uwagę, jak pokaźnych rozmiarów są występujący w reklamie piłkarze, a przecież na boisku nie wydają się aż tak wielcy. Kwestia towarzystwa, rzecz jasna, bo czymże jest maciupki chłopiec z pudełkiem zapałek butów, ale naszym zdaniem rozrost w futbolu - zarówno wzdłuż, jak i wszerz - postępuje. I Leosie czy inne Bojany są tylko wyjątkami potwierdzającymi regułę.
Nie sądzicie?
