Shaun White na okładce The Rollig Stone

Udowadnia, że nie jest tak kobiecy, jak go Ciacha malują. Wręcz przeciwnie - za sprawą stylistów i odsłonięcia klaty potrafi stać się nawet baaaardzo męski. Nie doceniłyśmy?    

W najnowszym wydaniu amerykańskiego magazynu muzycznego The Rolling Stone, Shaun White opowiedział o swoim upodobaniu do zespołów w rodzaju Led Zeppelin, o swoich początkach w snowboardzie i na trampolinie (salta od kołyski!) , o ciszy na górze, przed rozpoczęciem przejazdu na half-pipe, o licznych pobytach w szpitalu, o swoich włosach, które w przyszłości być może zakryją mu tors i o wielu innych rzeczach. Co jednak z naszego punktu najważniejsze, Shaun wypowiada się w niesamowicie seksowny sposób, z jego ton głosu jest daleki od wysokiego altu, jaki sobie wyobrażałyśmy, a jego zarysowujące się w czasie mówienia kości policzkowe i wydatna (w pozytywnym tego słowa znaczeniu) szczęka, której wcześniej jakoś nie było widać...poezja. Nie wspominając już o czynnikach pozawyglądowych, takich jak naturalność, luz, iskra w oku i pewność siebie.

No a do tego te fantastyczne zdjęcia ....Shaunie White, od dzisiaj zajmujesz jedno ze szczytowych miejsc w ciachowych notowaniach. Przyłączcie się do naszego grona adoracji - warto.

A za linka do materiału o królu snowboardu dziękujemy Ani . Dziewczyno, rozświetliłaś dziś poranek niejednemu dziewczęciu i całej redakcji!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.