Nowy Skandynaw w PlusLidze - ciacho czy nieciacho?

A imię jego Toni Kankaanpää i to on właśnie zastąpi kontuzjowanego Dawida Murka w AZS Częstochowa.    

Prawie miesiąc mija już od czasu kontuzji jakie siatkarskie boiska w Polsce już dawno nie widziały, której doznał przyjmujący częstochowian, a władzom klubu dopiero teraz udało się znaleźć godnego (co się jeszcze okaże) zastępcę. Mimo naturalnej opcji jaką okazał się być w owym czasie tymczasowo bezrobotny Zbyszek Bartman, do podpisania kontraktu jednak nie doszło, a Zibi wyemigrował do Włoch.

- To nie jest łatwa sprawa. Na pewno nie weźmiemy do drużyny średniaka z zagranicy. To musi być ktoś na odpowiednim poziomie, a takiego zawodnika trudno znaleźć. Wyrzucić pieniądze jest bardzo łatwo - komentował dyrektor sportowy AZS-u Ryszard Bosek.

Po dniach oczekiwań jednak się udało i już możemy ogłosić z całą pewnością, że na zastępcą Murka w drużynie z Częstochowy mianowany został 25-letni Fin Toni Kankaanpää. Możecie kojarzyć go z meczów kadr narodowych, bowiem 14-krotnie reprezentował swój kraj w meczach międzypaństwowych. Kariera klubowa siatkarza nie prezentuje się szczególnie oszałamiająco - występował wcześniej w estońskim Selver Tallinn czy Korson Veto z Finlandii. Ma także za sobą epizod w plażowej odmianie siatkówki, podczas którego prezentował się tak:

Toni Kankaanpaa (z lewej)Toni Kankaanpaa (z lewej) 

Jak poradzi sobie w polskim klubie będziemy mogły się przekonać najprawdopodobniej już 9 stycznia w meczu inaugurującym rundę rewanżową rozgrywek PlusLigi. Tymczasem rozważyć możecie kwestię zasadniczą: ciachem jest ci on, czy nieciachem?

Czy blond-Toni jest ciachem?
Więcej o:
Copyright © Agora SA