Trzeci tydzień zabawy Ciach i Bruno B. nie przyniósł zastraszająco dużych zmian, choć, oczywiście, dokonały się pewne przetasowania w zestawieniu. Dotyczą one przede wszystkim Leo Messiego, który, zapewne z racji niejednokrotnego goszczenia na Ciachcach w tym tygodniu, otrzymał bardzo dużo Waszej uwagi oraz głosów - zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Z przeszło dwustoma punktami na plusie plasuje się on wprawdzie gdzieś na tyłach stawki, niemniej - przoduje (tuż po nadal minusowym Ronaldo oraz prawdziwej czołówce hiszpańskich pieszczochów: Torresie, Fabregasie i Casillasie) w kategorii liczby głosów otrzymanych w ogóle.
Plebiscyt jednak trwa w najlepsze, tysiące głosów spływają nieprzerwanym strumieniem i wszystko może się jeszcze zmienić. To Ty możesz zadecydować o losie swojego ulubieńca - lub antyfaworyta - i to dosłownie, bo liczba głosów, które możesz oddać na każdego z panów, jest nieograniczona.
Klikajcie więc, śledźcie przebieg rywalizacji i pieczcie ciacha. Szczególnie takie . Dziękujemy Ci, Bruno Banani.