Na dobry początek dnia: uśmiech Mario Gomeza

A teraz wyobraźcie sobie, że tak uroczo uśmiechnięty wkracza do Waszej sypialni, niosąc na srebrnej tacy śniadanie do łóżka...   

W tej mniej różowej rzeczywistości Mario uśmiechał się tak po strzeleniu dla Bayernu wyrównującego gola w meczu z Werderem Brema.

No to miłego dnia dziewczynki. Nie wiemy jak Wy, ale my chyba przewrócimy się na drugi bok, dośnić nasz sen z Mariem w roli głównej....

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.