We wtorek oglądałyśmy tenisowy creme de la creme zgromadzony w Montrealu, a dzisiejszy odcinek tenisowego przeglądy dedykujemy w całości Rafaelowi Nadalowi. Bo się stęskniłyśmy za jego ruchomą twarzą, umięśnionymi ramionami, potężnymi serwami i złocistą opalenizną...
Hiszpan awansował do cwierćfinału turnieju Rogers Cup w Montrealu eliminiując Niemca Philippa Petzschnera 6:3, 6:2.