Poza tym, że trudno wymawialne, dwie małe Federerówny są po prostu urocze, słodkie i prześliczne. I choć zachwyt nad dziewczynkami zupełnie nie leży w zakresie naszych służbowych i prywatnych obowiązków, to dla pociech Rogera zrobimy wyjątek i rozpłyniemy się ze wzruszenia.
Charlene Riva i Myla Rose przyszły na świat 23 lipca i jak zapewnia ich tatuś i Facbook mają się świetnie. Jeszcze raz gratulujemy!