Czy -siódemka- słusznie dla Owena?

Czy nowy właściciel legendarnej koszulki Manchesteru United zasłużył na - to brzmi dumnie - 7?  

Był Bryan Robson, był Eric Cantona, był i David Beckham, było wreszcie bożyszcze serc niewieścich (i nie tylko niewieścich), Cristiano Ronaldo. Ale wszystko co dobre kiedyś się kończy (czy po to aby mogło przyjść lesze?), tak i ich czas na Old Trafford dobiegł końca. Teraz, w schedzie po swych sławnych poprzednikach, koszulkę z magicznym numerem 7 zaczął nosić Michael Owen. Presja to  ogromna, zwłaszcza gdy trzeba zastąpić samego C-Rona. Jednak na Owenie nie robi to większego wrażenia: - Myślę, że jestem wystarczająco duży i mądry, aby mnie to nie przygniotło - zapewniał niedawno. Cóż, nie sposób się z Anglikiem nie zgodzić. Też uważamy, że Michael to duży i mądry chłopiec, ale czy będzie w stanie zastąpić Cristiano? Śmiemy twierdzić, że może być z tym kłopot. Może urodą faktycznie bije Portugalczyka na głowę (choć pewnie duża część fanek Cristiano nie zgodzi się z tym w żadnym wypadku), ale inne kwestie pozostawiają wiele do życzenia. Po pierwsze, zużycie żelu - Owen nie ma żadnych szans. Po drugie, życie towarzyskie - żona i trójka dzieci, czyli: nuda - bez komentarza. Emocje wzbudzane wśród piłkarskich kibiców - 3:1 dla Ronaldo. No i najważniejsze, gdzie, w ustabilizowanym michaelowym życiu, jest miejsce na wszystkie te skandale, do czerwoności rozgrzewające serca fanów i angielskie bulwarówki? Niestety, chyba pozostanie im ekscytować się nowymi zabawkami waynowych i owenowych pociech.

Na pocieszenie ''ciepłe'' słowa następcy Cristiano. - Jeżeli wszyscy dadzą  z siebie 100% na boisku, jestem pewien, że nikt nie zauważy nieobecności Ronaldo - przekonywał. W co niestety, nie jesteśmy w stanie uwierzyć. Bo co, jak co, ale aby nie zauważyć braku Cristiano? Na to nawet poważna wada wzroku nic nie zaradzi.

Niemniej, trzymamy oczywiście kciuki za Michaela - jak na razie radzi sobie świetnie, w dwóch meczach towarzyskich zdobył już dwa gole. Oby tak dalej.

bint

Czy Owen jest godzien koszulki z numerem 7?
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.