Andriej Arszawin i kampania reklamowa

Ale nam się dziś obuwniczo zrobiło! Ale cóż tu czynić? Agencje fotograficzne nie wybierają, zdjęć w zależności od tematyki nie segregują. Dlatego my znowu z butami w Wasze i w sportowców życie - tym razem za sprawą Andrieja Arszawina.  

Wieczny chłopiec z Rosji, który nawet w wieku lat 28 posiada buźkę niemal niemowlęcą, urzeka słodkimi minami. Choć prawdopodobnie nie jest najwdzięczniejszym na świecie modelem, trzeba przyznać, że ma coś, co urzeka i wywołuje bezbrzeżną wręcz czułość.

Nie pozbawia nas jednak mieszanych uczuć - jako osoby pełnoletnie, mamy pewien dylemat moralny, dostając pożądliwych drgawek na widok tego pacholęcia.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.