Jeden z rzeszy tak zwanych "nowych Zidane'ów", choć jeden z tych zapewne najzdolniejszych, 22-letni Karim Benzema, od zawsze stanowił dla nas swego rodzaju zagwozdkę. No bo niby fantastyczny piłkarz, ale grający w mało atrakcyjnej lidze francuskiej; bo niby król strzelców w Ligue 1, a jednak nie dający sobie rady z ciężarem odpowiedzialności ważniejszych spotkaniach (jak na przykład na Euro); bo niby przystojny, ale i fryzura nie taka, jak trzeba, a ani buzia, ani ciało nie powalały.
A jednak...Nigdy nie potrafimy przejść obojętnie obok zdjęć tego piłkarza algierskiego pochodzenia. My nie jesteśmy jednak obiektywne, gdyż magia futbolowej sławy działa na nas silniej niż na zwykłych śmiertelników. I choć Wy zapewne również nie jesteście bezstronne, to w Waszych rękach pozostawiamy dzisiaj podjęcie ostatecznej decyzji co do oceny stopnia karimowej atrakcyjności.
To jak z tym Benzemą, ciacho z niego czy nieciacho?
A przy okazji prorokujemy, że niestety dla naszego dzisiejszego ocenianego, ekipa z Lyonu przegra dziś z Katalończykami mniej więcej 2:0. Oby zatem Benzema nie przegrał Waszego poparcia.
olalla