Ciachowe przepowiednie: Polska vs Norwegia - kto wygra?

Przed nami wielki mecz wielkiej szansy. A przynajmniej póki remisem nie zakończy się spotkanie pomiędzy Danią a Niemcami. Z niecierpliwości już przebieramy nóżkami, a tymczasem wróżymy z ciachowych czynników, próbując odgadnąć kto dziś wieczorem wygra i dlaczego. Jak Wam się wydaje?   

Ciacha, nie tylko z patriotycznego obowiązku stawiają na naszych chłopców. A to dlaczego?

1. Bo zremisowaliśmy z Norwegią w zeszłym roku na Mistrzostwach Europy, ale tylko dlatego, że obrotowy Skandynawów, cytując Bogdana Wentę, naszym "napier... po twarzy". Jeśli sędziowie dzisiaj staną na wysokości zadania, nie powinno być takich problemów.

2. Bo Polacy sa na fali wznoszącej i wygrali obydwa swoje ostatnie mecze, a Norwegia tylko jeden.

3. Bo Sławomir Szmal bardziej nam na tych MŚ zaimponował niż bramkarz naszych rywali, Steinar Ege.

4. Bo choć "mecze o wszystko" nie są polską specjalnością, to przecież - według zasad rachunku prawdopodobieństwa - kiedyś i biało-czerwoni muszą wygrać takie kluczowe spotkanie.

5. Bo choć najprzystojniejszy z Norwegów, Kristian Kjelling , ładnie się rozbiera i jest bardzo dobrym zawodnikiem, to jednak iskra w oku Marcina Lijewskiego i młot w rękach Tomasza Tłuczyńskiwego stanowią dla nas wyższą wartość.

Miejmy nadzieję że nie tylko dla nas.Tak czy inaczej, prorokujemy wygraną Polaków na 31:26.

A kto jest Waszym faworytem, z tych wymienionych i/lub innych względów? Zanim odpowiecie, przyjrzyjcie się najjaśniejszym punktom tego spotkania.

olalla

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.