Ronaldo najlepszym graczem roku według FIFA

Choć wysyp nagród dla Cristiano w tym roku zaczyna nas już drażnić, bo każdorazowo w przypadku odbierania przez Portugalczyka poszczególnych trofeum musimy się ukorzyć i posypać głowę popiołem, przyznając, że C-Ron to nie tylko tłuste włosy, ale i niezwykły talent, ale tym razem z radością wspominamy o nowym tytule Żelika. Prawie wcale nie dlatego, że dzięki tej uroczystości mamy wszystkich największych obecnie graczy w jednym miejscu, o jednej porze, na jednej fotografii.  

Boski Torresik, genialny Messi, bohater Euro - Xavi, cudny Kaka i jedyny w swym rodzaju Ronaldo wspólnie tworzą prawdziwy panteon gwiazd. Aż dziw, że po wczorajszych celebracjach dziennikarze nie oślepli od błysku tych wspaniałych ciał (niebieskich), a piłkarze - od błysku fleszy.

Już rok temu piałyśmy w podobnych okolicznościach z uciechy, zapewniając, ze na takie wydarzenia czekamy przez całe ciachowe życie i dziś możemy tylko potwierdzić tamte słowa. Toż to uczta dla koneserek takich widoków, których, jak wiemy dzięki naszym kochanym Czytelniczkom, jest na świecie wcale niemało. W imieniu ich i swoim postulujemy o podobne gale FIFA co najmniej szesnaście razy do roku.

A Cristiano jeszcze raz w ramach uznania przesyłamy uścisk dłoni. Jak nie zachwycać się bowiem 23-latkiem z takim dorobkiem?

olalla

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.