Michael Jordan znów się żeni!

Wydawałoby się, że absolutna i jedyna legenda koszykówki (a niech ktoś spróbuje zaprzeczyć!), Michael Jordan, po ciężkim i kosztownym rozwodzie z pierwszą żoną nie będzie się spieszył do kolejnego ożenku. A jednak! Okazuje się, że młoda kubańska modelka, Yvette Prieto, zawładnęła sercem emerytowanego k\gwiazdora tak bardzo, że tuż po świętach Jordan ponownie stanie na ślubnym kobiercu.  

Juanita, poprzednia małżonka Jego Powietrzności, odchodząc zabrała ze sobą - bagatela - 168 milionów dolarów. Choć jest to tylko kropla lub co najwyżej kałuża w dolarowym morzu, w którym kąpie się Michael, to jednak strach pomyśleć, w jakiej sytuacji mógłby znaleźć się bohater naszych dziecięcych lat, gdyby kolejna towarzyszka pochłonęła tak olbrzymie sumy. Przypominamy, że Michael już nie jest młodzieniaszkiem i na kolejne rozwody zarobić nie będzie tak łatwo.

Ale może nie koncentrujmy się aż tak bardzo na (ewentualnym, czysto teoretycznym!) negatywnym obrocie spraw. Być może nie wszystko, co dobre, szybko się kończy. To, że poprzedni związek Yvette - nie z kim innym, jak z samym Enrique Iglesiasem - skończył się tak szybko, jak się zaczął, o niczym przecież nie świadczy. Jordan jest starszy, poważniejszy, bogatszy bardziej wartościowy...

I choć może tak nie wynika z powyższego tekstu, młodej parze życzymy wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!

olalla

Więcej o:
Copyright © Agora SA