Mimo, że Ciacha widziały już lepsze reklamy z Fernando Torresem i stanowczo wolą te, w których jego klata nie jest zasłonięta grubą na co najmniej pięć metrów zbroją superbohatera, to i tak należne mu westchnienie z siebie wydają. Fernando Torres zachwyca nawet jako coś na kształt Power Rangersa.
ruby blue