Novak ma brąz!

No, chociaż tyle. Dzielny Serb na podium jednak stanie.  

I choć szkoda nam Jamesa Blake'a, to przez skórę czujemy, że jego porażkę przyjmujemy z mniejszym bólem niż ewentualną porażkę Nolego.

Jeszcze raz - brawo!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.