Zasady
Judo po japońsku znaczy "łagodna droga". I nic dziwnego - mimo, że sport ten jest jak najbardziej jedną ze sztuk walki, to miękkie, kocie ruchy zawodników całkowicie odwodzą od skojarzeń z agresją i brutalnością. Dżudocy noszą na sobie stroje przypominające przepasane piżamy, które - niestety! - zakrywają prawie wszystkie cielesne wdzięki, ale przynajmniej doskonale obrazują, jak mogą wyglądać dżudocy w sypialniach. No i czasem się rozchylają, ukazując męskie torsy...
Wróćmy jednak do sedna. Za Wikipedią, cytujemy zasady judo stworzone przez prof. Kano:
1.Czynić tak aby było jak najbardziej efektywne współdziałanie ciała i umysłu
2. JU - Ustępować aby zwyciężyć (inaczej: jeśli ktoś cię pcha to go pociągnij, jeżeli cię ciągnie to go pchnij)
3. Serioku Zeno - Maksimum skuteczności przy minimum wysiłku
4. Jita Kjioei - Przez czynienie sobie dobra nawzajem do dobra ogólnego
5. Doskonalić samego siebie.
Całość brzmi nieco wydumanie, ale jednocześnie urzeka spokojem i mądrością. Tak naprawdę chodzi o to, by za pomocą skomplikowanych chwytów powalić przeciwnika na ziemię. Jeśli po "założeniu dźwigni" lub zastosowaniu innych trików oponent nie jest w stanie się podnieść przez 25 sekund albo wręcz poddaje - drugi zawodnik wygrywa. Możliwe jest też odniesienie zwycięstwa na punkty, ale to już dla nas zbyt zawiłe - za dużo nazw i liczb.
Ogląda się nieźle, bywa wciągająco, choć skłamałybyśmy, jeżeli przyszłoby nam do głowy utzrymywać, że judo jest najbardziej fascynującą i widowiskową dyscypliną współczesnego sportu. Niemniej jednak, do dziś mamy maślane oczy, gdy wpatrujemy się w starsze zdjęcia Pawła Nastuli , dawnego polskiego mistrza (obecnie próbuje sił w MMA).
Najseksowniejsi w dyscyplinie
Choć judo to domena Japońzyków i to oni właśnie najczęściej brylują w tej dyscyplinie (a azjatycki typ urody jest bardzo specyficzny i nie każdemu się podoba), to jednak udało nam się znaleźć kilka naprawdę klasycznych ciach. A to przecież tylko kropla w morzu - judo jest bardzo popularna i licznie obsadzona dyscypliną, wybór więc macie jest spory - jak dla nas wręcz nie do ogarnięcia.
Matt D'Aquino, Australia
Ole Bischof, Niemcy
Pino Maddaloni, Włochy
Craig Fallon, Wielka Brytania
Teddy Riner, Francja
Reprezentanci Polski w dyscyplinie
Dobrze jest.
Tomasz Adamiec
Krzysztof Wiłkomirski
Robert Krawczyk (również na zdjęciu głównym)
Przemysław Matyjaszek
Krawczyk i Matyjaszek - w stylizacji "na ciacha"
Janusz Wojnarowicz