Jak zapewne domyśliła sie większość z Was, lub wiedziała ta część, która transmisję z imprezy widziała, fetyszystą beckhamowych stóp okazał się Justin Timberlake. Nie wiadomo, jakie pobudki w rzeczywistości kierowały piosenkarzem, ale utrzymywał on, że obuwie Davida wydziela słodki, pociągający zapach dwustu pięćdziesięciu milionów dolarów (za którą to sumę Becks przeszedł do amerykańskiego LA Galaxy.
Wideo z całego zdarzenia poniżej. Podobnie jak zdjęcie Becksa z nagą klatą, bo koniec końców, wszystko tak naprawdę właśnie do tego się sprowadza.
I jeszcze zagadka z ostatniej chwili - co, oprócz udziału w tej samej ceremonii rozdania nagród, mają ze sobą wspólnego Justin Timberlake i David Beckham? Otóż obaj panowie podobno są obecnie na celowniku Al-Kaidy (obok Wayna Rooney i Puff Daddy'ego). Dość osobliwy to zestaw obiektów do wykorzystania na zamachy terrorystyczne. Węszymy tu jakiś dowcip.