1. Artur Boruc - uzasadnienia nie trzeba.
2. Wbrew normalnie przyjętym zasadom, jeszcze jeden bramkarz: Petr Cech - bo mimo tragicznego w skutkach błędu pozostaje jednym z najlepszych golkiperów na świecie i należała mu się dalsza gra.
3. Tomas Ujfalusi - bo jest fajnym, długowłosym piłkarzem, który wsławił się spoliczkowaniem Cristiano, a przede wszystkim obrońcą - w każdej, choćby nie wiadomo jak ciachowej jedenastce powinien znaleźć się obrońca.
4. Freddie Ljungberg - bo jego kości policzkowe śnią nam się po nocach.
5. Zlatan Ibrahimović- bo jako jedyny chyba ze szwedzkiej reprezentacji naprawdę na to zasłużył.
6. Thierry Henry - bo choć jego gra zdecydowanie słabsza, to jednak strasznie lubimy patrzeć na niego na boisku.
7. Karim Benzema - bo miał być gwiazdą, a nie zdążył rozwinąć skrzydeł. Chciałybyśmy mu dać jeszcze jedną szansę.
8. Adrian Mutu - bo był najlepszy i najładniejszy ze swojej drużyny, a może nawet i grupy ( w tym drugim wypadku - tylko najładniejszy)
9. Georgios Samaras - bo na Euro nie wystąpił w ogóle, a ze względu na twarz - powinien dostać szansę.
10. Valon Behrami ze szwajcarskiej drużyny - bo podobał się wielu z Was, a Szwajcaria - w przeciwieństwie do Austrii, to fajna drużyna - ponieważ nie wylądowała z nami w grupie.
11. Franck Ribery - bo mimo średniej wyględności, bardzo go szanujemy i doceniamy umiejętności. Zawodnik tej klasy powinien mieć możliwość dalszej gry (oczywiście, pomijamy i tak wykluczającą go kontuzję).
Do tego wszystkiego dorzucamy jeszcze resztę Polaków - ze względu na uczucia patriotyczne i że tak zrobić powinnyśmy, choć się nie należy - oraz reprezentację narodową Anglików. Cały czas żałujemy, że Beckhama, Terry'ego i reszty na Euro uświadczyć się nie dało.
Oczywiście, celowo pominęłyśmy Portugalię, która odpadła dopiero wczoraj, ale w ćwierćfinałach była. Jeszcze przyjdzie czas, aby ich opłakiwać.
Czy są jednak jacyś inni gracze, za którymi tęsknicie bardziej?