A to wszystko po tym, jak myślałyśmy, że nie może być już nic gorszego niż Tevez w warkoczykach tańczący w reklamie dla dzieci. Choć w pewnym sensie cenimy Teveza za dystans do siebie, to jednak są na tym świecie rzeczy, których nigdy ani my, ani nasze narządy słuchu i wzroku nie będą tolerować.