Nie jest sprawiedliwe to, że jedynie ze względu na status narzeczonej kogośtam sławnego niektóre osoby zgarniają taką kasę. 3.4 mln funtów za promowanie linii ubrań sprzedawanych w supermarketach Asda (przynajmniej nie jest to Gucci), 3.5 mln z umów sponsorskich (m.in. Nike i Diet Coke) plus niezliczone występy telewizyjne, artykuły prasowe, własne DVD z ćwiczeniami, książki...Lista wydaje się nie mieć końca.
Bycie WAG to bez wątpienia jeden z najbardziej lukratywnych zawodów na świecie. A biorąc pod uwagę znikomy nakład pracy, jaki trzeba włożyć w jego wykonywanie, to chyba też jeden z lżejszych. Począwszy od dnia dzisiejszego, Ciacha z jeszcze większym zapałem zabierają się do łowienia w swe sidła sportowych gwiazdorów. O ile w ogóle możliwe jest jakieś "bardziej".
Samą Coleen natomiast ta odmiana musi niezwykle cieszyć, szczególnie ze względu na początki jej kariery zawodowej w roli sprzedawczyni w sklepie odzieżowym. Wówczas zarabiała 3.65 funta za godzinę.