Tak czy inaczej, wszystko i tak doprowadzi do powiekszenia majątku Rooney'a, dzięki czemu jego wesele będzie mogło byc zorganizowane z jeszcze większym rozmachem - o ile to w ogóle możliwe. My mamy tylko nadzieję, że przyszłe reklamy produktu będą ciut lepsze lżej strawne z punktu widzenia estetyki niż emitowane swego czasu spoty wody toaletowej "Brut" z Kevinem Keaganem w roli głównej.