Jakie to sexy. Apelujemy jednak głośno: chłopcze, zostaw to nam, dziewczętom. Idziemy o zakład, że potrafimy lepiej ruszać biodrami.
Na pocieszenie dla wielbicieli nietypowego tancerza dodamy, że ów nie jest jednostką odosobnioną. Męskie cheerleaderki, o zgrozo, istnieją i narzekają na dyskryminację oraz zgubny wpływ stereotypów. Niech nas nawet nie rozśmieszają.