Venus w szkole mody

Od dawna wiadomo, że Venus Williams ma hopla na punkcie mody. Projektuje stroje, bywa na pokazach, bawi się na specjalnych bankietach i bez przerwy powtarza, że jak tylko przestanie biegać po korcie z rakietą tenisową w ręku całkowicie odda się modzie. I małymi kroczkami powoli zmierza do celu o czym świadczą chociażby jej studia (albo precyzyjniej, udział w specjalnym programie) w prestiżowej szkole The Art Institute of Fort Lauderdale.   

Czas szybko leci i w czwartek 13 grudnia, czyli już zupełnie niedługo zostanie jej przyznany stopień naukowy. (No no no...). Dziewczyna się rozwija i jeszcze ma okazję zajmować się tym co kocha. I w pracy sukces i poza kortem sukces, żyć nie umierać, nie uważacie?

- Moda to moja pasja i bardzo się cieszę, że wiedza jaką zdobyłam w czasie nauki pomoże mi być jeszcze lepszą projektantką, niż ma to miejsce teraz. Będę mogła jeszcze intensywniej wyrażać siebie, stosować nowe metody. To naprawdę niesamowita sprawa - powiedziała wyraźnie uradowana Amerykanka opowiadając o swojej nowej linii strojów Eleven .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.