W czasie niedawnego wywiadu w radio Victoria zdradziła, że ona sama, jako osoba wielce kreatywna i dynamiczna, wszędzie zostawia bałagan. Podobno szalenie irytuje to jej pięknego męża. Becks zdecydowanie jest tą połówką pomarańczy, która dba o ład i porządek w rodzinie. W domu Beckhamów nawet w lodówce wszystko jest oznaczone kolorami i według tego klucza poukładane. Odkurzając wykładzinę (w tym przypadku, chyba raczej perskie dywany), David najpierw zakłada fartuch, a następnie przesuwa rurę odkurzacza jedynie po linii prostej. Staje się "dziwny" kiedy ktoś przejdzie po sprzątniętym przez niego fragmencie podłogi. Ciekawe, na czym polega to dziwactwo i jakie poziomy osiąga. Ciacha mają nadzieję, że w szale wściekłości piłkarz na przykład nie rzuca się na jednego z biegających po dywanie synków.
Ta śmieszna przypadłość Beckhama nie przeszkadza jednak, by go wielbić i czcić. Od dawna wiadomo, że dotyczy to zarówno nas, zakochanych w Beckhamie kobiet, jak i mężczyzn. Niedługo na Old Compton Street w Londynie, która w przyszłości ma być usiana pomnikami gejowskich ikon, stanie podobizna Davida. Tuż obok Kylie Minogue. Ciacha zastanawiają się, czy rzeźbiarz włoży w ręce Becksa miotełkę do kurzu czy mopa.