Nasze Złotka znowu wygrały!

No to odwdzięczyłyśmy się Rosjankom! Złotka wygrały z mistrzyniami świata nie tracąc ani jednego seta. Po niedawnym meczu w Rzeszowie, nasze koleżanki zza wschodniej granicy na pewno były pewne wygranej, w końcu rozgromiły nas wtedy 3:0.  Tym razem jednak Rosjanki się przeliczyły. Ten mecz był chyba jednym z najlepszych występów Polek w ostatnich latach i treaz my mogłyśmy cieszyć się trzema wygranymi setami.  

W pierwszym secie przegrywałyśmy do pierwszej przerwy technicznej 7:8, ale już schodząc na drugą wygrywałyśmy 16:14. Potem była znakomity atak Ani Podolec i wynik 21:18. Seta zakończyła prawdziwym asem serwisowym Dorota Świeniewicz.

Drugi set wyglądał podobnie. Na pierwszą przerwę znowu schodziłyśmy przegrywając 7:8 i znowu przed drugą przerwą odzyskałyśmy prowadzenie.

Rosjanki miały szansę na wygranie trzeciego seta, gdyz w pewnym momencie wygrywały 24:22. Ale wtedy obudził się nasz blok i objęłyśmy prowadzenie 25:24. Potem po naszej stronie było kilka piłek setowych, ostatecznie wykorzystałyśmy trzecią, wygrywając 28:26 i cały mecz 3:0.

Wygrana w Osace przybliżyła nas do awansu do finału GP, w którym zagra sześć najlepszych drużyn.

Więcej o meczu znajdziecie tutaj .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.