Musimy porozmawiać o miłosnych przypadkach mistrzów świata

Czy to jakaś plaga? A może wirus?

Pamiętacie nasze śledztwo w sprawie statusu związku Bastiana Schweinsteigera? Ostatnie tygodnie przynoszą nam kolejne niespodziewane doniesienia o życiu uczuciowym Niemców.

Najpierw gruchnęła wieść o tym, że Mesut Oezil (tak, nasze skromne Mesuciątko) zdradził swoją dziewczynę Mandy Capristo. Nową miłością piłkarza miałaby być Melanie Rickinger, była dziewczyna Christiana Lella, także piłkarza. I to właśnie były chłopak Melanie stał się źródłem informacji o romansie. A wszystko przez... Facebooka. Na swoim profilu opublikował, jakie rozmowy na czacie prowadzili między sobą Mesut i Melanie. Ponoć było pikantnie, ale nie powiemy Wam tego na pewno, bo do oryginalnych wpisów nie dotarłyśmy. Mamy tylko to:

Trudno powiedzieć, dlaczego Lell zdecydował się ujawnić te rozmowy dopiero teraz. Wiadomo, że pochodziły sprzed kilku miesięcy - wtedy on i Melanie byli jeszcze parą.

Komentarza Mesuta do całej rozmowy wciąż nie ma.

Według różnych źródeł Melanie albo potwierdza, że w kwietniu spotkała się z Oezilem, ale do niczego między nimi nie doszło, albo nie zaprzecza plotkom o romansie.

A Mandy? Po publikacji informacji o zdradzie Mesuta usunęła ze swojego konta na  Instagramie wszystkie wspólne zdjęcia. I to głównie na tej podstawie wywnioskowano, że para nie jest już razem. Prawie jak u Marysi i Grigora.

Żeby formalności stało się zadość, oto Melanie:

A tu, dla przypomnienia, Mandy:

First Day... ?? Of "Deutschland sucht den Superstar" @dsds #DSDS

I Mandy z Mesutem:

embed
embed
embed
embed

Smaczku całej sprawie dodaje to, że w 2010 roku Christian Lell o romans ze swoją ówczesną dziewczyną oskarżył Michaela Ballacka.

Nam się od razu nasunęło to:

I naprawdę nie wiemy, komu i w co wierzyć. Brytyjskie media donoszą na przykład, że Mandy wyprowadziła się już z londyńskiego domu Mesuta.

Co Wy na to?

A jakby mało było Schweiniego, mało Mesuta, to jeszcze mamy Manuela Neuera. I tu informacja jest pewna, bo potwierdzona przez menadżera bramkarza: Manuel i Katrin Gilch rozstali się. W tle nie widać ani żadnej tenisistki, ani byłej dziewczyny innego piłkarza. Para, która była razem od 2009 roku, uznała ponoć, że tak będzie najlepiej.

Naprawdę?

embed
embed
embed

Naprawdę???

embed

Co Wy na to wszystko? Macie na to jakieś wyjaśnienie? Że jedno rozstanie - ok, ale tyle niemal w tym samym czasie? Jakaś klątwa Pucharu Świata?

Melanie Rickinger

Melanie Rickinger

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.