Ten smutny moment, kiedy uświadamiasz sobie, że pięcioletnie dziecko odbija sposobem dolnym lepiej od ciebie

Arek Wlazły w natarciu.

To już taka mała tradycja, że po meczach kadry do siatkarzy na boisko dołączają ich urocze pociechy, które albo rozciągają się z tatusiami, albo odbijają piłkę z nimi i z wujkami. Jeśli pamiętacie Ruby Photography z Memoriału Wagnera, wiecie, że była to ulubiona część mojej "pracy", ale teraz, dzięki kamerom LigaTVExtra, wiem, że do Arka Wlazłego w przyszłości lepiej nie podchodzić.

I to nie tylko dlatego, że odbija sposobem dolnym lepiej ode mnie ;)

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.