Jesteście ciekawe jak na grę w reprezentacji zapatruje się Paweł Zagumny?

Paweł Zagumny opowie jak zapatruje się na grę w reprezentacji, a my, wykorzystując okazję, podzielimy się zdjęciem Pawła Zagumnego, które może zrobić Wam dzień.

Do sezonu reprezentacyjnego jeszcze niby sporo czasu, ale już teraz - kilka dni przed obiecanym terminem ogłoszenia powołań do szerokiej kadry - temat pojawia się w mediach coraz częściej. Ostatnio sporego zamieszania narobił Zbyszek Bartman, który przyznał, że francuski szkoleniowiec kadry jeszcze z nim nie rozmawiał, jeszcze większego sam zainteresowany, który, ku oburzeniu wielu dziennikarzy i ekspertów, nie oglądał finału Pucharu Polski w Zielonej Górze, a odjechał autokarem klubowym w siną dal tuż po odpadnięciu Skry z rywalizacji.

Dziś Przegląd Sportowy postanowił poruszyć kolejny wątek, który na pewno okaże się jednym z bardziej ekscytujących gdy przyjdzie czas powołań. Mianowicie, kto powinien zagrać na rozegraniu? A właściwie, czy takiego zadania byłby w stanie podjąć się weteran polskiej siatkówki i świeżo upieczony MVP turnieju finałowego Pucharu Polski Paweł Zagumny?

Rozgrywający przyznaje, że rozmawiał kilka razy z Antigą, są w stałym kontakcie mailowym, ale umówili się odłożyć rozmowy o powołaniu do zakończenia sezonu ligowego. Zagumny przyznaje, że jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji i czeka na rozwój sytuacji, ale...

Jeżeli tylko będę zdrowy i będę się czuł na siłach, to na pewno pomogę kadrze, ale w jakim wymiarze - tego jeszcze nie wiem. Jeżeli zajdzie taka potrzeba, to nie odmówię reprezentacji. Z drugiej strony, jeżeli Stephane Antiga nie będzie mnie widział w kadrze, to też nie będę rozpaczał z tego powodu  komentuje rozgrywający Zaksy w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

A jak Wy oceniacie ostatnie zawirowania wokół kadry? Spodziewacie się powołania dla Zagumnego? Dla Zibiego? Będą niespodzianki?

P.S. Obiecałyśmy Wam zdjęcie i oto jest:

embed
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.