Wygląda na to, że bramkarz Realu Madryt przeszedł na szóstkę test z pokazywania nowonarodzonych w sieci. Martin Casillas przyszedł na świat w piątek, cztery dni później szczęśliwy tatuś pokazał tył główki w ujęciu, na którym trzyma go troskliwie w ręku...
Iker Casillas z synem Martinem ikercasillasword.com
Teraz, tym razem za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku, zamieścił klasykę gatunku, a więc rączkę. A nawet dwie. Z cumelkiem z napisem "Martin".
To będzie wymagało dodatkowego Marshalla.