Theo Walcott nie zagra przez sześć miesięcy

Bardzo, bardzo złe i smutne wieści z Londynu: Theo Walcott zerwał więzadła krzyżowe w kolanie.

Tak poważna kontuzja oznacza pół roku przerwy w grze, a więc nie tylko całą rundę rewanżową, ale także, najprawdopodobniej, mistrzostwa świata w Brazylii. Nawet nie mamy słów żeby powiedzieć jak bardzo nam przykro i smutno. Co za pech, co za okropny pech. I to akurat teraz, gdy Arsenal naprawdę liczy się w walce o mistrzostwo. Akurat w roku mundialowym. Jesteśmy złe jako kibicki reprezentacji Anglii, jesteśmy złe, jako kibbicki premier League, współczujemy fankom Arsenalu, a przede wszystkim samemu Theo.

Feralne dla Walcotta okzaało się sobotnie spotkanie z Tottenhamem w ramach Pucharu Anglii. W 79. minucie Anglik próbował wślizgu w walce o piłkę z Dannym Rosem, co skończyło się dla niego zerwaniem więzadeł krzyżowych w kolanie:

 

Szybkiego powrotu do zdrowia życzą Walcottowi koledzy z Arsenalu i nie tylko, życzą mu tego wszyscy, dla których ważna jest piłka nożna. A niektórzy robią to w bardzo wzruszający sposób, jak na przykład Emmanuel Frimpong:

...albo Lukas Podolski:

embed

Trzymamy kciuki, żeby Theo wrócił do gry jak najszybciej!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.