Thomas Morgenstern strasznie poobijany, ale w dobrym humorze

Biedaczysko, naprawdę wygląda jak po straciu z bokserem wagi ciężkiej, ale się tak dzielnie uśmiecha, więc serduszko nam się na poły kroi, a na poły raduje.

Thomas, który podczas niedzielnego konkursu w Titisee-Neustadt upadł po skoku, strasznie poobijał sobie twarz i złamał mały palec u nogi, wrzucił wczoraj i dziś na swojego facebooka zdjęcia, które mają nas podnieść na duchu. Że owszem, jest ciężko, ale będzie lepiej. I choć naprawdę robi nam się przykro gdy wudzimy pokiereszowaną buzię Morgiego, to jednocześnie podziwiamy jego hart ducha i kochamy go jeszcze bardziej.

PS. A swoją drogą - operacja małego palca w towarzystwie rzutnika i czegoś, co wygląda jak wersja Ski Jumping Deluxe na PS4, nie może być taka najgorsza ;)

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.