Spekulacje podsycał sam Nawałka, który na pierwsze konferencji prasowej po podpisaniu kontraktu oznajmił, że ma pewien pomysł co do wyboru kapitana. - To ja będę o tym decydował, ale wszystkiego dowiemy się po pierwszym zgrupowaniu - zapowiadał tajemniczo.
Na dzisiejszym spotkaniu z mediami wyjaśniło się, że sekretny plan polegać będzie na tym, że opaska kapitana powierzona zostanie piłkarzowi z największą liczbą występów w reprezentacji.
A to oznacza, że nic się w tym zakresie nie zmieni, funkcję kapitana reprezentacji w dalszym ciągu pełnić będzie Kuba Błaszczykowski. (Następni w kolejce są Robert Lewandowski i Artur Boruc). Trener Nawałka dodaje przy tym, że podejmując decyzję kierował się również opinią pozostałych reprezentantów jak i tym, że jego zdaniem Kuba dobrze wywiązywał się dotychczas z obowiązków kapitana.
Jego "formuła" polegać ma na tym, że to na całej drużynie będzie spoczywać odpowiedzialność za wyniki, każdy piłkarz musi wziąć jej część na swoje barki, nieważne czy przyjechał z Londynu, Dortmundu czy Dolcanu Ząbki. A to kto wyprowadzi piłkarzy na mecz z opaską kapitana będzie uzależnione tylko od doświadczenia w kadrze.
Jak oceniacie taki wybór selekcjonera?
Poniżej możecie zaś się przekonać, jak pierwszy dzień pracy z nowym trenerem podsumowuje kapitan Błaszczykowski: