Wszystko fajnie panowie, ale gdzie jest babka drożdżowa?

Włoscy siatkarze również miewają nietypowe metody treningowe. Uwaga! Tekst zawiera Cristiana Savaniego w obcisłym kombinezonie nurka.

Podczas gdy nasi biedni kadrowicze ciągle siedzą zamknięci w spalskich lasach i w ramach rozrywki co najwyżej mogą sobie założyć kamerę na głowę , przygotowująca się również do mistrzostw Europy kadra włoska postawiła na trening na świeżym powietrzu. Z atrakcji, poza piknikiem z kozą, mogli sobie na przykład poodbijać piłkę na górskich polanach...

embed

Oraz spróbować swoich sił w raftingu:

embed
embed

I tu dochodzimy do meritum, czyli Cristiana Savaniego w obcisłej piance. Gotowe?

embed

Spryskiwacz to za mało, dajcie nam ten wodospad!

embed
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.