Dobra dziewczyny, nie będziemy udawać, że wiemy coś więcej od Was na temat wczorajszego drugiego pojedynku o trzecie miejsce pomiędzy Delectą Bydgoszcz a Jastrzębskim Węglem, w końcu go NIE OGLĄDAŁYŚMY. Fakty są takie, że goście wrócili do gry, liderzy na siatce dostali solidne wsparcie od przyjęcia...
A Rob Bontje naprawdę ma na imię Johannes (są jednak jakieś plusy braku transmisji telewizyjnej i konieczności sprawdzenia kto został MVP spotkania na stronie plusligi.)
Johannes może pochwalić się imponującym jak na środkowego dziewiętnasto-punktowym wynikiem, po 11 na skrzydłach dołożyli Łasko i Kubiak, a to przełożyło się na ostateczne zwycięstwo 3:2 (25:20, 23:25, 14:25, 25:22, 15:11).
A jeśli chcecie sobie zwizualizować jak to wszystko wyglądało, zdjęcia z meczu możecie obejrzeć na Facebooku Jastrzębskiego oraz oczywiście w naszej galerii.