10 powodów, dla których warto dziś wieczorem oglądać Ligę Mistrzów

Tak, tak, wiemy. Wielki hit był wczoraj, Juventus jest już pewny awansu, PSG w sumie też, w dodatku nie grają tam żadne ciacha pierwszego planu. Tymczasem za oknem wiosna, na dwójce "Barwy szczęścia" i właściwie to wydaje się, że na Ligę Mistrzów warto zwrócić uwagę dopiero za tydzień. Otóż nie! Chcemy Was przekonać, że warto jednak spędzić ten wieczór w domu, przed streamem lub telewizorem.

A oto powody:

1. Claudio Marchisio:

embed

2. I w sumie cała reszta Juventusu ze szczególnym uwzględnieniem brodatego Andrei Pirlo i Alessandro Matriego, który absolutnie nie powinien się czuć piątym kołem u wozu, wbrew temu, co pokazuje to niewiarygodnie piękne zdjęcie.

Juventus TurynJuventus Turyn REUTERS/DAVID MOIR

3. Prawdopodobnie ostatnia szansa na zobaczenie dzielnych chłopaków z Glasgow:

CelticCeltic REUTERS/RUSSELL CHEYNE

4. Przerażające cieszynki PSG:

Celtic

5. David Beckham! (nawet jeśli tylko na trybunach/ławce)

David BeckhamDavid Beckham REUTERS/SERGIO PEREZ

6. Miłość, która udaje, że jest nienawiścią, przez co jest jeszcze bardziej hot:

David Beckham

7. ...oraz miłość, która nie musi niczego ukrywać...

embed
embed
embed

8. Duże prawdopodobieństwo licznych i pięknych bramek:

 

9. Robertooo Sooooooooldadooo!

embed

10. Radość, której nie da Wam tyle nic oprócz piłki nożnej. Zapytajcie tych panów:

David Beckham

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.