Otóż po raz kolejny okazuje się, że cicha woda brzegi rwie, oraz nie osądzaj książki po okładce. Berba nie dość, że jest jedynym znanym nam piłkarzem, który potrafi zamieniać się w nietoperza strzelać bramki śpiąc na stojąco w polu karnym, to jeszcze właśnie objawił przed światem talent rysownika.
A wszystko dzięki Facebookowi, gdzie we wtorek pojawiło się takie oto zdjęcie z krótkim opisem "Szybki szkic...:))...Najlepszy film świata...:))))hahaha" (ok, czy tylko nam się wydaje, czy to hahaha zabrzmiało złowieszczo?)
Prawda, że pięknie? Nie, ale serio, to jest bardzo fajnie narysowana karykatura. I w dodatku nie jedyna, bo wychodzi na to, że Berba takie dzieła produkuje seryjnie niczym gole.