No dobra, to co sądzicie o tym "największym talencie polskiej siatkówki"?

Musimy porozmawiać o Macieju Muzaju.

Nie ma co, Skra Bełchatów mocno zaskakuje nas w tym sezonie swoimi transferami. Po rozwiązaniu kontraktu z Calą można było spodziewać się sprowadzenia klasowego przyjmującego, klasowy pojawił się tyle, że rozgrywający. Ostatnio zespół zmaga się z problemami na pozycji atakującego - kontuzję leczy Alek Atanasijević, Jacek Nawrocki dość niechętnie przywraca na tę pozycję Mariusza Wlazłego, który i tak zresztą miał ostatnio swojego problemy zdrowotne.

Na ratunek wicemistrzom Polski przybywa młodzieniaszek ze Spały, osiemnastoletni Maciej Muzaj. Trener Nawrocki dobrze zna się z tym zawodnikiem z czasów gdy prowadził kadrę naszych juniorów, atakujący był jedną z bardziej wyróżniających się postaci ostatnich mistrzostw Europy w tej kategorii wiekowej.

Patrzymy na niego przyszłościowo, bo musi się jeszcze wiele uczyć - wyjaśnia Nawrocki. - Uważam, że na jego przyjściu skorzystają obie strony. Przed nami jest tyle meczów, że na pewno dostanie szansę pokazania się w lidze.

Tyle faktów, pora na komentarz niemerytoryczny. Jeśli chcecie bliżej przyjrzeć się nowemu zawodnikowi Skry, polecamy wywiad udzielony swego czasu SiatkarskaLiga.tv:

My, tak jak Jacek Nawrocki, patrzymy na niego przyszłościowo, ale wiecie, wiek Maćka przypomina nam, że pora podlać kwiatki i nakarmić kota. Ocenę wolimy pozostawić Wam.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.