Trudna grupa i nowa formuła, czyli co nas czeka w Lidze Światowej 2013

Rozgrywki ligowe trwają w najlepsze, ale już teraz możemy zacząć myśleć o sezonie reprezentacyjnym.

Mieliśmy system mini-turniejów w jakże udanej dla nas poprzedniej edycji Ligi Światowej, w tym sezonie czekają nas kolejne zmiany. Przede wszystkim zwiększona zostanie liczba uczestników, z 16 do 18, rywalizacja odbędzie się w trzech grupach - dwanaście czołowych zespołów z rankingu trafiła do dwóch pierwszych, cztery kolejne do trzeciej, która zostanie uzupełniona przez wybraną przez FIVB dwójkę.

A przechodząc już do najważniejszych informacji, Polska w fazie interkontynentalnej zagra w grupie A z Brazylią, USA, Bułgarią, Argentyną i Francją. Zapowiada się niezła przeprawa, ale spójrzcie, w drugiej grupie wcale nie jest łatwiej:

Grupa A: Brazylia (1. miejsce w rankingu FIVB), Polska (4.), USA (5.), Bułgaria (8.), Argentyna (9.), Francja (16.) Grupa B : Rosja (2.), Włochy (3.), Kuba (6.), Serbia (7.), Niemcy (10.), Iran (14.) Grupa C : Kanada (18.), Korea (22.), Finlandia (31.), Holandia (41.) + dwa zespoły wybrane 15 grudnia przez FIVB.

Jeśli zastanawia Was o co chodzi z tą "grupą słabeuszy", to bez obaw - z Grupy C do turnieju finałowego awansuje tylko jej zwycięzca, z dwóch pozostałych zespoły zajmujące 3 pierwsze miejsca, a stawkę finalistów uzupełni gospodarz, którego poznamy do końca stycznia. Zmienia się tez format rozgrywek w fazie interkontynentalnej - Trzy najwyżej notowane drużyny z każdej grupy trzy spotkania zagrają u siebie, a dwa na wyjeździe. Ta faza rozgrywek ruszy 31 maja, turniej finałowy zaplanowany jest na 16 - 21.

I jak podobają się Wam zmiany formuły i nasi grupowi rywale?

embed
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.