Kiedy trener Alekno mówi, że znajdzie komuś żonę, to ją znajdzie

I zrobi to w tydzień.

Dokładni osiem dni temu pisałyśmy o spotkaniu zawodników Zenitu Kazań ze studentami tamtejszej uczelni , na którym Władimir Alekno zażartował (a-może-i-nie), że każda pani, która stawi się w hali na meczu, dostanie numer telefonu dwóch kawalerów w zespole - Matthew Andersona i Valerio Vermiglio.

I co, mija parę dni, a tu takie zdjęcia. BUM.

embed

Nie no dobra. Tak naprawę to nam wygląda bardziej na zdjęcie z fanką, która wykazała się prawdziwym kunsztem i mistrzostwem sztuki robienia sobie zdjęć z idolami.

A Matthew na pewno, na pewno jest taki zadowolony tylko dlatego, że jego Zenit właśnie zwyciężył w Superpucharze Rosji z drużyną z Nowosybirska. O, wiecie co, jak nie macie co zrobić z najbliższymi dwoma godzinami i siedemnastoma minutami, to mamy nawet dla Was zapis wideo z tego pojedynku:

 
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.