Co nas dziś czeka w Lidze Mistrzów?

Kolejna porcja piłkarskich emocji, napisałybyśmy, gdybyśmy były Dariuszem Szpakowskim. Ale nie jesteśmy, napiszemy Wam więc, że mamy dla Was zdjęcie rozkosznie nieogarniętego Messiego i jeszcze rozkoszniej skonfudowanego Torresa, a także, dawno nie widzianą, łysinkę trenera Spalletiego.

Już od 18.00 Spartak Moskwa gra z Celtikiem Glasgow i nie wiemy czemu robi nam się zimno jak o tym pomyślimy.

A o 20.45 FC Nordsjaelland gra z Chelsea i obiecujemy sobie wreszcie przyjrzeć się tym Norwegom, bo skoro są Norwegami to muszą być piękni. Obiecana słodka konfuzja Torresa wygląda tak.

Ale swoją drogą, do twarzy mu w fiolecie.

BATE Borysow będzie się mierzyło z Bayernem Monachium i ciekawe, jak białoruską jesień przeżyje nasz ciepłolubny Javi Martinez.

Valencia grać będzie z Lille, a Benfica podejmować Barcelonę . Obiecany nierozgarnięty Messi prezentuje się tak:

Manchester United jedzie do Cluj zmierzyć się z tamtejszym CFR i te z nas, które a) kochają MU, b) pamiętają zeszłoroczną jesień drżą trochę na myśl o wyjazdowym meczu Diabłów w Champions League. Jonny Evans też jakiś taki stremowany:

No to komu dzisiaj kibicujecie?

PS. W naszej galerii jeszcze kilka zdjęć, w tym obiecana łysinka Spalletiego, która gra jednak, a raczej dowodzi grą dopiero jutro, z Milanem, którego zdjęcia również w galerii.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.