Well, hello handsome!

Coś dawno nie było żadnej nowej reklamy z Rogerem Federerem. No to w końcu jest (prawie...). Ajajaj!

Roger na motorze, Roger w samochodzie, Roger pudrowany przed ujęciem, Roger czesany podczas zdjęć, Roger w skórze. Mrrrau.

A to wszystko tylko zapowiedź kampanii dla Credit Suisse. Wyniki pracy mają być dostępne już w maju (czyli tuż tuż!). Czekając, pocieszmy swoje oczy krótkim filmikiem z planu zdjęciowego...

 

Najbardziej pamiętne momenty Australian Open 2012 >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.