Miguel Falasca trafi do Bydgoszczy?

Więcej Wam powiemy. W Delekcie szukają też wzmocnień na środek siatki i zgadnijcie jakie nazwisko pojawia się w spekulacjach. No, myście, myślcie, na "K".

Łukasz Kadziewicz! Ale spokojnie, spokojnie. To na razie tylko spekulacje. Tak samo jak informacja o tym jakoby Delecta Bydgoszcz miała powtórzyć manewr sprzed roku i przygarnąć pod swoje skrzydła gwiazdę Skry Bełchatów (wówczas bohaterem takiej historii był Stephane Antiga.) Wiarygodność doniesień o przenosinach Falaski wzmacnia zażyłość łącząca prezesów obydwu klubów, które wiąże nawet umowa o współpracy. Piotr Sieńko z Delecty Bydgoszcz, jak na prezesów klubów siatkarskich w Polsce, o polityce transferowej wypowiada się jednak bardzo enigmatycznie.

Zmiany w zespole przewidujemy, ale będą raczej kosmetyczne. Jestem zwolennikiem długofalowej pracy, a nie wywracania co rok wszystkiego do góry nogami. Zmiana może być jedna, ale mogą być trzy lub cztery - mówi Sieńko w rozmowie z Gazetą.

Ciekawie może być również na pozycji przyjmującego. Z klubem żegnają się Wojciech Gradowski i Antti Siltala, a wśród ich potencjalnych następców przewijają się takiej nazwiska jak Kubańczyk Yosleider Calla (VB Tours), Wojciech Żaliński (AZS Politechnika Warszawa ) i Marko Bojić (Asseco Resovia).

Widzicie, w Bydgoszczy również może czekać nas sporo ekscytacji w tym sezonie transferowym.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.