Na tym zdjęciu dzieje się dokładnie to, co wydaje Wam się, że się dzieje

Proszę się nie śmiać z Sebastiana. Albo dobra, można.

Biedny, biedny Sebastian. Czego ci marketingowcy Red Bulla nie każą mu zrobić. Ostatnie dni przed kolejnym wyścigiem kierowca spędził na planie filmowym w Szanghaju, gdzie pod czujnym okiem aktorki i instruktorki sztuk walki, niejakiej Celiny Jade, zgłębiał tajniki Kung Fu.

Wszystko to na potrzeby filmiku promocyjnego powstającego na zlecenia Red Bulla we współpracy z Infiniti. Światłe dzienne dzieło ujrzeć ma w maju, a jego tytuł to: Kung Fu Vettel: Drive Of The Dragon. Chyba nie chcemy tego oglądać.

embed

W materiałach prasowych czytamy również, że będzie to pierwszy materiał z planowanej serii "Inspired Performers". W następnym odcinku Mark Webber zrobi pranie .

Więcej o:
Copyright © Agora SA