Pierre Pujol goli brodę! Obiecywał przecież. Przypomnijmy, że francuski rozgrywający do spółki z Marcusem Nilssonem i Adamem Kamińskim w najgorszej decyzji swojego życia postanowił zapuścić brody na play-offy. I gdyby chociaż jeszcze coś im to dało. A tu nic - Farciarze ulegli wczoraj po emocjonującym spotkaniu (1:3) w Częstochowie gospodarzom, a to oznacza, że sezon zakończył się dla nich na tym spotkaniu i siódmym miejscu w tabeli.
Mamy nadzieję, że Pierre nie przywiązał się za bardzo do brody i nie doszedł do absurdalnych, kosmicznych i nie mających najmniejszego, jaktometrowego* odzwierciedlenia w rzeczywistości wniosku, że właściwie dobrze w niej wygląda. Pierre - nie wyglądasz. I jeśli nie chcesz, żeby wczorajsza róża była ostatnią jaką dostałeś w życiu od kobiety...(zaraz...nieważne)...
Gól szynszyla.
*tak, specjalnie na tę okazję sprawdziłyśmy w Wikipedii jaka jest najmniejsza jednostka długości.
Obydwa wykorzystane w artykule zdjęcia pochodzą z oficjalnej strony Farta Kielce .