A już za moment wielkie emocje w Pucharze CEV!

Pierwsza odsłona finałowego starcia między Reosvią Rzeszów a Dynamo Moskwa, nie przegapcie!

Dosłownie za kilka minut w Rzeszowie może rozpocząć się piękna historia. Sam awans do finału jest już wielkim wyczynem, ale Resoviacy zdają sobie sprawę, że tak naprawdę liczy się tylko zwycięstwo.

Jeśli wygramy, za kilka lat ktoś będzie o tym pamiętał. Jeśli nie, to mało osób będzie wspominać, że graliśmy w finale. Liczą się tylko zwycięzcy - mówi Andrzej Kowal.

Wyzwanie jednak nie lada, bo Dynamo Moskwa to potęga, nie tylko w swojej ligowej skali. A i nich nastroje bojowe.

Grać w finale, i to w Polsce, to wielka przyjemność. Przyjechaliśmy tutaj, by wygrać - zapowiada rozgrywający Dynama Siergiej Grankin.

Już teraz włączajcie się szybciutko na Polsat Sport (początek meczu o 17.30), a my zostawiamy Was z wykonanym przed chwilą, a znalezionym na Facebooku Resovii zdjęciem:

embed

Fajna stylówa!

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.