Wczoraj prezes Cupiał obudził się rażony genialną myślą: "weźmy Probierza!". A, że Michał Probierz, (którego bardzo, bardzo lubimy - dlaczego, pisałyśmy tutaj>> ) był akurat bez pracy, a Lech miał już trenera... został nowym szkoleniowcem zespołu z Reymonta.
Co powiedział na pierwszej konferencji prasowej?
No bardzo ładnie powiedziane, bardzo lubimy Probierza, cenimy go jako trenera, i wierzymy, że potrafi wraz z Wisłą włączyć się do walki o mistrzostwo. Ale co z pięknym Kaziem? Jak fanki Wisły zapatrują się na zwolnienie trenera Moskala, który przecież przejął Białą Gwiazdę w tak trudnym momencie? I który był ulubieńcem i autorytetem krakowskich kibiców?
No i co z Patrykiem Małeckim?
Przez jakiś czas po odsunięciu Patryka od pierwszej drużyny (o szczegółach awantury z Małeckim pisałyśmy tutaj>> ) mówiło się o jego transferze - a to do Lechii Gdańsk, a to do ŁKSu, a to do Zagłębia Lubin... Tymczasem Patryk nigdzie nie poszedł i, jak dowiedział się Sport.pl, wróci do kadry Wisły - Michał Probierz miał się w tej sprawie porozumieć bezpośrednio z Bogusławem Cupiałem, za plecami prezesa Basałaja, który w dzisiejszej Gazecie Wyborczej stanowczo dementował możliwość powrotu Patryka do pierwszej drużyny. Hmmm... czyżby w Wiśle szykowała się jakaś większa rewolucja kadrowa?
Co wy na to? Popieracie jeszcze jedną szansę dla wiślackiego syna marnotrawnego?