A może trzech pielęgniarek? Bo wiesz, ludzie mówią, że nam jest całkiem ładnie w białym... Choć w różowym jeszcze lepiej...
Ale dobra, teraz powaga, dziewczęta, powaga. Zdjęcie Jacka w legginsach gipsie napędziło nam nie lada strachu - mimo tych niezbyt przekonująco, ale jakże uroczo uniesionych w górę kciuków, a już najbardziej spanikowała Czytelniczka Majka6 pisząc:
My zaś dodajemy od siebie: dlaczego ma białe legginsy?! Na jednej nodze?! Te legginsy są winne naszego stanu przedzawałwego, w pierwszej bowiem chwili pomyślałyśmy, że to jest właśnie ów gips, który sięga Wilsherowi po pachwinę, podczas gdy operowaną miał podobno kostkę... ale spokojnie gips jest na lew... praw... na tej nodze, która jest, patrząc z naszej perspektywy, na przeciwko ręki, na której nosimy zegarek.
A tak prezentują się słynne kwiaty od kolegów z drużyny.
Hmm, może i my powinnyśmy posłać jakąś wiązankę? Jack jak zwykle, jak to Jack przyjmuje wszystko z humorem, spokojem i dystansem sprawiając, że nam nie pozostaje nic innego, jak tylko śpiewać pod prysznicem tę piosenkę...
No ale dobra, my tu udajemy, że jest nam tak wesoło, gdy tak naprawdę jest nam cholernie smutno, albowiem pauza Jacka potrwa co najmniej cztery miesiące. Cztery miesiące?! Cztery miesiące bez Jacka? Cała faza grupowa Ligi Mistrzów! Damn, damn, damn! Nawet twardziele płaczą: