Zdarzyło się to podczas mistrzostw świata we Włoszech w 1990 r. W grupie F Irlandia i Holandia miałby identyczny bilans 3 punkty, bramki 2-2. O tym, że Irlandczycy zajęli drugie miejsce zdecydowało losowanie.
Protekatorat Saary to część dzisiejszych Niemiec, która do 1957 r. była pod okupacją Francuzów. W 1953 r. związek piłkarski tego tworu został przyjęty do FIFA i zagrał w eliminacjach mistrzostw świata. Drużyna zajęła drugie miejsce w grupie za RFN, a przed Norwegią.
Jeden punkt, mimo nie trafienia w bramkę, można zdobyć w futbolu kanadyjskim. Dostaje go drużyna wykonująca nieudanego field-goala, gdy rywale nie przeprowadzą tzw. akcji powrotnej, czyli nie przejmą piłki na swoim polu punktowym i nie spróbują jej przenieść dalej.
Oczywiście w krykiecie. Tzw. mecze testowe rozgrywa się przez cały dzień w trzech dwugodzinnych sesjach. Najpierw jest przerwa na lunch, potem na herbatę.
Manchester City wydaje na pensje swoich piłkarzy 87 procent przychodów.
Dzikie karty przyznawane są w MLB i NFL. Nie mają jednak nic wspólnego z dzikimi kartami przyznawanymi np. w turniejach tenisowych. O dzikich kartach w MLB i NFL decydują wyniki, uzyskuje je dwa zespoły z najlepszym bilansem, które nie wygrały rywalizacji w swoich dywizjach, czyli regionalnych grupach.
Innego niż zwyczajowy systemu punktowego próbowano w rozgrywanych do tzw. ery open turniejach zawodowców m.in. World Pro Championship (wcześniej turniej nazywał się US Pro). Zawodowcy do 1968 r. zawodowcy mieli swoje własne rozgrywki i nie uczestniczyli w turniejach Wielkoszlemowych.
Jedyny, któremu to się udało był Goran Ivanisević. Przed turniejem był notowany na 125 miejscu w rankingu ATP.
Trzynastu: dziewięciu zawodników drużyny broniącej, trzech zawodników na bazach z drużyny atakującej i jeden pałkarz.
Pierwsze przepisy mówiły o rzucie wolnym (free kicku) tylko w dwóch przypadkach. Gdy piłka opuściła boisko i gdy zawodnik złapał piłkę tzw. czystym chwytem z powietrza. Taki przepis - wzięty właśnie z tych obowiązujących w Anglii - do tej pory obowiązuje w futbolu australijskim. Pierwsze przepisy piłkarskie pozwalały dotykać piłki ręką, a nawet ją łapać. Nie pozwalały jednak jej nosić.