Soczi 2014. Narciarstwo alpejskie. Gut przeprasza za reakcję i łzy po brązowym medalu

Lara Gut zajęła trzecie miejsce w zjeździe kobiet. Złote medale zdobyły Tina Maze i Dominique Gisin. Gut po przejeździe nie cieszyła się z wyniku. Szybko przeprosiła za to zachowanie.

Szwajcarka Dominique Gisin i Słowenka Tina Maze zostały złotymi medalistkami zjazdu kobiet. To pierwszy raz w historii, kiedy na igrzyskach trzeba rozdać dwa złote medale. W zjeździe długo prowadziła Gisin. Zanim Maze osiągnęła ten sam czas, o 0,1 s ze swoją rodaczką [Gisin] przegrała Gut. Kiedy Szwajcarka zobaczyła wynik, złapała się za twarz i popłakała.

- Bardzo przepraszam za moje łzy i za to, że na mecie nie wyglądałam na szczęśliwą. To pierwszy raz, kiedy złoto było tak blisko. Przepraszam za mój błąd. Jestem dumna z tego, że stanę na podium obok tak wielkich zawodniczek jak Tina i Dominique - napisała na Facebooku Lara Gut.

Jeszcze nigdy w historii igrzysk olimpijskich nie mieliśmy dwóch zwycięzców w narciarstwie alpejskim. Tylko trzy razy taka sytuacja dotyczyła srebrnego medalu - w 1964 roku w slalomie gigancie kobiet w Innsbrucku, w 1992 roku w slalomie gigancie kobiet w Albertville, w 1998 roku w supergigancie mężczyzn w Nagano. Raz mieliśmy dwóch brązowych medalistów - w 1948 w zjeździe mężczyzn w St. Moritz.

Najlepsze zdjęcia z Soczi według Reutersa

Więcej o:
Copyright © Agora SA